W dzisiejszym dniu, kiedy nasza reprezentacja w piłkę nożną ponownie rozgrywa mecz o honor, bo o nic innego już nie ma co walczyć, zadaję sobie i Wam pytanie – czy w ogóle warto być kibicem?
Odpowiedź brzmi – oczywiście! …
W dzisiejszym dniu, kiedy nasza reprezentacja w piłkę nożną ponownie rozgrywa mecz o honor, bo o nic innego już nie ma co walczyć, zadaję sobie i Wam pytanie – czy w ogóle warto być kibicem?
Odpowiedź brzmi – oczywiście! …
Znaleźć dach nad głową z głową to sztuka.
Osobiście w przeciągu 5 lat mieszkałem na 10 różnych mieszkaniach w Krakowie, w różnych częściach miasta, w różnych standardach, kombinacjach, z różnymi ludźmi i właścicielami, przechodząc przez przeróżne historie, akcje i konfrontacje. Wiem, że ten wynik podpowiada – „ten gość nie umie szukać mieszkania, średnio raz na pół roku je zmienia”, ale w tym moja siła – widziałem i przeżyłem tyle różnych sytuacji, że powoli czuję się w tej dziedzinie „ekspertem”. Właściciele oszuści, współlokatorzy oszuści, kradzieże, włamania, najazdy policji, sąsiadów i byłych lokatorów. Fabrykowane umowy, zwykli naciągacze, oszustwa w rachunkach, straszenie sądem, studiowanie paragrafów i wzywanie policji do właścicielki-wariatki – wszystko przerobione i sprawdzone na własnej skórze. ;) Niemniej jednak te przykre doświadczenia zrobiły swoje i ostatnie lata to już stabilność, umiejętne wynajmy i zadowolenie z całorocznych, spokojnych mieszkań. Oto moja spowiedź… …
Curiosity, bo tak nazywa się łazik skonstruowany przez NASA, właśnie w tym momencie jeździ po powierzchni Marsa i robi zdjęcia. Teraz. Na Marsie! Na INNEJ PLANECIE! :) I regularnie nam te zdjęcia udostępnia. Co bardzo przybliża nas w możliwości przeniesienia się tam i zobaczenia, jak wygląda Czerwona Planeta. Zapraszam na Marsa. …
Miał być przyjemny marsz po górach i interesujące wyzwanie, ale rzeczywistość wylała na nas kubeł zimnej wody w postaci granicznego wycieńczenia fizycznego oraz siadającej psychiki :) Stukilometrowy marsz okazał się jedną z najciekawszych i najbarwniejszych przygód ;) …
Kraków miasto kultury. Kraków miasto artystów. Kraków miasto graffiti?
Odkąd pamiętam robię zdjęcia małym graffiti (czasem wręcz rysuneczkom), jeśli mi się spodobają. Po krakowskich uliczkach chadzam sobie już od 5 lat więc nazbierało się trochę ciekawych zdjęć, które Wam tutaj zaprezentuję. Będzie to swoista galeria tego co wyłowiłem z krakowskich murów przez ten czas. Niektórych z nich już nie ma, więc zdjęcia stały się całkiem cenną pamiątką :) …
To był niesamowity miesiąc. Muzyczny, Tripowy, Zaskakujący, Szalony Sierpień! :D Tyle się działo, że całkowicie zrezygnowałem z pisania na bloga. Zdecydowałem się nie zmuszać do tego, oderwałem się od kabla i była to świetna decyzja. Miesiąc przerwy dobrze mi zrobił, ale dziś, pierwszego września, mimo trudności z zabraniem się do pisania na nowo, czytacie ten wpis. I szykujcie się na kolejne. Blog umarł?! Nic bardziej mylnego! :) Byłem w tym prawdziwym wtripie, w tym niewirtualnym wtripie, bez .pl na końcu. W tym wtripie, którego bezpardonowo będę zawsze wielbił najbardziej i ponad wszystko! :) …
Trzy okropności szpecące miasto. Zabytkowy Kraków, pięknie utrzymany, klimatyczny … i trzy ogromne rysy na diamencie. Ich temat powraca co chwilę jak bumerang, bo po prostu coś trzeba z nimi zrobić. Ale chyba się nie da. Trzy betonowe kolosy nie dadzą się ruszyć, nie pozwalają się zburzyć… Nie spełniają swoich pierwotnych funkcji i są wykorzystywane w najgorszy możliwy sposób – jako słupy reklamowe. Szkieletor, Hotel Cracovia i Hotel Forum.
„Najdonioślejsze zdjęcie w historii”. Mocno. Co zasłużyło na takie miano, z którym na dodatek, ciężko się kłócić? Jeśli nazwisko Hubble dało Ci jakiś trop, to jest to dobry trop. W teorii – zwykłe zdjęcie. W praktyce – coś absolutnie unikatowego. …